Hello Livia, Fuchsia, Setie and Waż Kaa. Thanks for joining :)
Dzisiaj zdecydowanie coś rozgrzewającego. Nie jestem wielbicielką zup i dań jednogarnkowych, ale czasami nie ma nic lepszego od miski gorącego, pikantnego curry. Albo żurku w chlebie. Albo kapuśniaku. Od jakiegoś czasu miałam ochotę zrobić coś takiego w miniaturze. Kiedy zastanawiałam się, co przygotować do następnego numery DollsHouse Nederland pomyślałam, że może włanie jakąś zupę w miseczce z chleba. No i wyszło tak: gulasz z wołowiny z warzywami i pieczarkami i curry z pieczonej czerwonej papryki:
Today I'm serving something hot. I'm not a big fan of soups or casseroles but sometimes there's nothing better that a bowl of spicy curry. Or some nice soup in a bread bowl. I've been planning to make it mini for some time so when wondering what to prepare for the next DollsHouse Nederland I thought that this was an idea. Here are the results: some beef goulash with veggies and mushrooms and some roasted red pepper curry.
Hm, this looks very yummy for cold days :-) the bread turned out just perfect! But nevertheless I am glad that we have sunshine here today :O)
OdpowiedzUsuńHugs, Sandra
Perfect miniatures!
OdpowiedzUsuńSeem as appetizing as true in real scale. ;)
Hugs
It's perfect...to eat!
OdpowiedzUsuńBye Faby
Oh Gosia, this is gorgeous work!! The bread looks so realistic, just like the content, delicious yummy :p! At the end of the week it is getting colder says the weatherstation over here in The Netherlands. So I think I come and visit you for something warm to eat :D!! Great work.
OdpowiedzUsuńHugs, Ilona
Ilona, I'll get some comfort food ready for Saturday. It'll be waiting for you :)
UsuńO ludzie, zwariowałam! Jak tu pieknie!!!!Pokoik z kominkiem mnie powalił a marchewki uśmiechały się do mnie!!!
OdpowiedzUsuńNo to muszę teraz iść po kanapkę. Najlepiej na ciepło. Zgłodniałam przez te fotki. Żegnaj dieto
OdpowiedzUsuńHi, Found your Lovely blog and joined to be a follower. You are an Artist!
OdpowiedzUsuńHugs
Kikka