You've been asking me how I make the roses. I'm not able to prepare a proper tutorial at the moment - too busy actually making the roses :). But I tried to take some photos while I was working and would like to share them with you today. I hope you'll find them useful. Any questions, go ahead and I'll answer them in my next post.
So these are the flowers I made last week. Also whites, as I was planning. They are a little smaller than the pink ones just for fun. I like when things turn out slightly different every time. There's nothing worse than "producing" a hundred of identical pieces - I wouldn't bear it.
Witam :). Jak zwykle próbuję znaleźć jakiś miły sposób podziękowania Wam za komplementy i jak zwykle po prosu napiszę : DZIĘKUJĘ.
Pytacie o to, jak robię róże. Niestety nie jestem w stanie przygotować obecnie prawdziwego, solidnego tutorialu. Cały wolny czas zajmuje mi właśnie robienie róż. Ale udało mi się pstryknąć kilka zdjęć w trakcie pracy. Mam nadzieję, że się Wam przydadzą. Gdybyście mieli jakieś pytania, postaram się odpowiedzieć w następnym poście :).
Oto moje ostatnie kwiatki - również białe :) Są trochę mniejsze, niż różowe - tak dla zabawy. Lubię, kiedy za każdym razem wychodzi coś choć odrobinę innego. Najgorsze byłoby taśmowe produkowanie setki identycznych kwiatów. Nie zniosłabym tego.
And here's how I made them:
A tu relacja z procesu modelowania:
The round bases are for full bloom flowers and the pointed ones for buds.
Okrągłe bazy są do róż w pełni rozwiniętych, a wydłużone do pączków.
The glass cloche and the bowl are for protection against dust.
Klosz i miseczka to oslona przed kurzem.
I fix the petals to the base with a tiny bit of Liquid Fimo.
Płatki dolepiam do bazy odrobiną Liquid Fimo.
The size of a single portion of clay for one petal in relation to a toothpick.
Rozmiar porcji modeliny potrzebnej do zrobienia jednego płatka w porównaniu do wykałaczki.
And some more news. There's an exhibition of a private collection of dollhouses openning in Swidnica this Tuesday. And Swidnica is my town :) It will be here till May. So why not come here to see the exhibition and perhaps have a nice cup of coffee together :) And here you can read about the collection: http://domekpodkloszem.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
I jeszcze jedna nowina. Jak pewnie część z Was wie, we wtorek nastąpi otwarcie wystawy domków pani Anety Popiel-Machnickiej w Świdnicy. A Świdnica to moje miasto :) Więc zapraszam wszystkich miłośników miniatur z okolic. Dajcie znać, jeśli się zdecydujecie przyjechać - może uda się wypić jakąś kawkę razem i pogadać o domkach i takich tam :) A o kolekcji już pisałam tu: http://domekpodkloszem.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
Finally I'd like to share my next tutorial with you. It's been published on this site: http://www.belleepoque.pl/index.php?id_menu=26&id_poz=305 If you're thinking of baking a simple home-made cherry cake for your dolls, have a look :)
Na koniec chciałabym podzielić się z Wami kolejnym tutorialem. Znajdziecie go na stronie http://www.belleepoque.pl/index.php?id_menu=26&id_poz=305 . Jeśli planujecie pieczenie prostego domowego placka drożdżowego dla swoich lalek, zerknijcie :)