Dzisiaj niewiele nowego. Ograniczyłam wybór szmatek do kilku. Oto zdjęcia tych, na które mam ochotę. Jeśli macie jakieś sugestie, będę wdzięczna. Pozdrawiam.
Not much new today. I've managed to limit the fapric selection to a few swatches. Here are the photos of the ones I like most. Any of your suggestions will be welcome. Hugs.
Mi podobaja sie te cieniutkie biało-czerwone paseczki
OdpowiedzUsuńi jeszcze takie zdecydowane granatowo-białe paski(piąte od góry na 1 zdjęciu z materiałami), ale te może będą się gryzły ze zdecydowaną kratką na roletach:-)
Ha! Czuję Twój dylemat. Kratka jest super ale po zastanowieniu się, myślę że jest za bardzo niebieska. Obecnie rolety, poduszka obrusik i ściereczki korespondują na zdjęciach z tabliczką i gałeczkami, a nawet z ziołami i stanowią jakby kontur jasnego tła. Wydaje mi się, że włączenie czerwieni zdecydowanie ożywi tę miniaturkę, natomiast, niebiesko czarna kratka trochę ją rozmyje. Wydaje mi się również, że choć różyczki są obłędne to, te pierwsze dwa materiały bardziej zagrają. A może jakaś patchworkowa poduszka?
OdpowiedzUsuńel segundo...
OdpowiedzUsuńLovely pieces of fabric. A very good find.
OdpowiedzUsuńI love your room box. So inviting with the rich, delicious cake on the table.
Hugs, Drora
Dzięki serdeczne. Czyli coś czerwonego. Super.
OdpowiedzUsuńThanks everyone. Red then. Great.
mnie się podobają te różyczki ale one nie są na białym tle
OdpowiedzUsuńno i miniatura nie była by już w stylu skandynawskim:)
Fartuszek poproszę z czerwonych paseczków :o)
OdpowiedzUsuńTak, tak, też kuszą mnie te czerwone paseczki, więc może rzeczywiście fartuszek by z nich uszyć.
OdpowiedzUsuńA różyczki chyba zostawię do czegoś bardziej angielskiego.
Dzięki za Wasz czas i poświęconą uwagę. Doceniam wszystkie komentarze.
Patchworkowa poduszka, o której Maja mówi też b.fajnie może wyglądać! :-) Może też być materiałowy koszyczek do chleba (taki rozkładany, związywany na bokach) i nakładka (ocieplacz) na czajniczek - obie rzeczy popularne w Skandynawii, a Twoja kuchnia ma taki skandynawski styl. No i świeczuszka "musi" być, bo tam bez świeczki posiłku nie ma :-)
OdpowiedzUsuńpodloga śliczna. I ta tabliczka do pisania kredą super! Za każdym razem coś nowego widzę :-)
Świetne pomysły. Taki mini patchwork to wyzwanie. Trzeba spróbować. Dzięki dziewczyny :).
UsuńJak dla mnie to te ostatnie drobne różyczki. Sa romantyczne i delikatne, choć bardziej angielskie w klimacie niż skandynawskie.
OdpowiedzUsuńW sumie... może. Coraz bardziej podoba mi się pomysł patchworkowy. Dzięki.
UsuńTkanina nr 2 - czerwone kwiatki, ożywią to wnętrze :)
OdpowiedzUsuńTkanina ze zdjęcia nr 2 i 4 :-)
OdpowiedzUsuńHi Gosia,thanks for the kinds words in my blog!!I'm totally in love with your work!! Love the style!!! Miniregards from Spain.
OdpowiedzUsuń